Logowanie
Ostatnio wyróżniony
Ostatnio zarejestrowani
- JosephDum
- ikydyfih
- CharlesKic
- idasaqari
- uzycyfal
Obecnie zalogowany
Artykuły
~***~
- Rozmiar czcionki: Większa Mniejsza
- Przeczytano: 653
- Komentarzy: 4
- Drukuj
Krótka oda
w białych strofach
do pewnej czarnej
Och ty jedyna, czarnulko moja...
Drażnisz delikatnie struny zmysłów,
cudownym swoim lekkim zapachem.
Pieścisz tym aksamitnym bukietem,
kiedy budzisz mnie ze snu o poranku.
Witasz czule balsamem rozkoszy
i głaszczesz aromatyczną symfonią.
Gdy rozbudzasz senną wyobraźnię
to drży z niecierpliwością moje ja.
Czuję podniecenie na samą myśl
że, znowu mogę cię posmakować.
Pachnącą,mocną,czarną i kochaną.
Bez ciebie życie, straciło by blask.
Argo. 02.02.2016 r.