Logowanie
Ostatnio wyróżniony
Ostatnio zarejestrowani
- JosephDum
- ikydyfih
- CharlesKic
- idasaqari
- uzycyfal
Obecnie zalogowany
Artykuły
Lęk przed nieznanym
- Rozmiar czcionki: Większa Mniejsza
- Przeczytano: 326
- Komentarzy: 3
- Drukuj
Czy zniknę w przepaści, a ciało przez diabły
i będzie w czeluściach płomieniem smaganie?
Palony - z nadzieją na podróż do bramy,
lecz dusza jak feniks z popiołów nie wstanie.
Czy prosto do złotych palisad i łuków,
poniosą mnie żwawo niebiańskie anioły,
do kraju ambrozji bez udręk i smutku,
by stanąć przed Panem szczęśliwym chodź gołym?
Czy może obrosnę piórami gołębia,
i wolno szybując nad własnym domostwem,
na własną rodzinę spoglądałbym z drzewa,
Jak syn pierworodny pomaga swej siostrze.
Nie wiemy do końca, co stanie się z duszą,
a lęk przed nieznanym wciąż w serce się wkrada.
Sto słów w wyobraźni potrafi tak dużo -
lecz dane nam będzie po śmierci to zbadać.
Sławomir, 20.04.2016 r.