Logowanie
Ostatnio wyróżniony
Ostatnio zarejestrowani
- JosephDum
- ikydyfih
- CharlesKic
- idasaqari
- uzycyfal
Obecnie zalogowany
Artykuły
Oddychaj...
- Rozmiar czcionki: Większa Mniejsza
- Przeczytano: 216
- Komentarzy: 10
- Drukuj
Zabrałaś przed laty coś bardzo cennego,
wyrwałaś z korzeniem, co sięgał głęboko.
Ukradłaś mi serce, a dałaś mi niebo,
szczęśliwy, wręcz mogłem dorównać obłokom.
Nie byłem ci dłużny, też wziąłem co swoje,
i teraz dwa serca do siebie należą.
Dopieszczę cię słowem a w smutku ukoję,
bo ważne uczucie, nie buta i pieniądz.
Przyniosę ci różę z rajskiego ogrodu,
w kolorze miłości, oddania, tęsknoty.
Pójdziemy na spacer w objęciach zachodu,
aż nocne świetliki dowiedzą się o tym.
A kiedy zegarmistrz zatrzyma wskazówki,
odejdę wraz z tobą, bez serca nie zasnę.
Lecz myśli o śmierci do szafki odłóżmy -
oddychaj głęboko, po włosach cię głaszczę.
Sławomir, 06.09.2016 r.