od kilku miesięcy dopadło mnie coś wenopodobnego i tworzę potworki wierszopodobne, czytam wiersze innych i widzę co jest piękne, (moje na pewno piękne nie jest) ale nie wszystko co ludzie piszą mnie się podoba, więc wybaczcie jeśli w czyimś szlachetnie urodzonym tekście niedostrzegę piękna bo ja jestem początkująca