Logowanie

Ostatnio wyróżniony

powierzam ci
Poezja
powierzam ci kawałek siebie posmakuj słowa przela...
Więcej

Ostatnio zarejestrowani

  • JosephDum
  • ikydyfih
  • CharlesKic
  • idasaqari
  • uzycyfal

Obecnie zalogowany

  • Start
    Start Tutaj znajdziesz wszystkie wpisy dostępne na stronie.
  • Kategorie
    Kategorie Wyświetla listę kategorii tego bloga.
  • Tagi
    Tagi Wyświetla listę słów kluczowych, które zostały wykorzystane na blogu.
  • Blogerzy
    Blogerzy Wyszukaj ulubionego blogera na stronie.
  • Wpisy Zespołu
    Wpisy Zespołu Wyszukaj ulubiony zespół.
  • Archiwum
    Archiwum Zawiera listę wpisów, które zostały utworzone wcześniej.
  • Login
    Login Formularz logowania

Czyżby oda?

Dodane przez w w Poezja
  • Rozmiar czcionki: Większa Mniejsza
  • Przeczytano: 128
  • Komentarzy: 2
  • Drukuj

Młodości – ten tylko ciebie pojmie, kto doświadczył wrzenia.
Ten tylko cię zrozumie, kto w zauroczeniu,
gna jak wichura nagła, która drzewa wali,
by w sercu swoim drżącym
nadzieję rozpalić.

Sam sobie sterem i żeglarzem nigdy być nie możesz.
I natchnień poetyckich nie sprostasz dziś stworzyć.
Ludzkości nie zbawiając okiem słońca wzlatasz,
więc progu nie przekroczysz, gdy pusta twa chata.

Uczucia może pragniesz w ciała zmartwychwstaniu.
Drżysz słodko kiedy miłość cię nagle zastanie.
W rozpaczy i w zamęcie swego dnia gnuśnego,
zakrzyczysz przeraźliwie – na pomoc! – kolego!
On sobą wciąż zajęty ku tobie nie bieży,
bo kamień serca stanął w Dawidowej wieży
i zamiast pieśni śpiewać widząc lubej szyję,
wciąż zwija się w szarzyźnie i jak kojot wyje.

 

Jerzy

 

19. 11. 2015. Dodruk 15. 12. 2016

I kiedy wszyscy tak cudnie chrapiecie
A nocka mglista wasze ciała tuli
o drugiej w nocy luli Wam tu luli
Sami nie wicie kiedy wnet umrzecie
Czy będzie ranek czy to będzie nagle
Kiedy skowronki wam też zaśpiewają
I kiedy przyjdzie do Was boży anioł
Nie wiecie pory wkrótce się dowiecie

Jurek
Ostatnie wpisy Autora
Komentarze nie są dostępne publicznie. Proszę się najpierw zalogować , by zobaczyć / dodać komentarz.