Logowanie
Ostatnio wyróżniony
Ostatnio zarejestrowani
- JosephDum
- ikydyfih
- CharlesKic
- idasaqari
- uzycyfal
Obecnie zalogowany
Artykuły
Od kołyski aż po grób
- Rozmiar czcionki: Większa Mniejsza
- Przeczytano: 307
- Komentarzy: 5
- Drukuj
Znam cię od pierwszego wdechu.
Kiedy na spacerze pieszczona przez rodzicielkę,
pojawiłaś się w miejscu naszego pierwszego spotkania,
już wtedy zrobiłem w sercu miejsce.
Obiecałem ci miłość,
a świadkiem przysięgi był zamek z piasku.
Śmiałaś się, a dwa śliczne dołeczki
utwierdzały mnie w przekonaniu.
Spotkaliśmy się przypadkiem,
gdy twój były próbował wziąć cię siłą.
Nim zakrwawił nie był świadom,
że szanuję wolną wolę.
W zdrowiu i chorobie
a życie jak taniec - błędne kroki kosztują.
Przygotowałem się do walca bezbłędnie.
Muzyka cichnie...
Przykryj mnie kołdrą wspomnień,
a kiedy zabłyśnie zwiastun ostatniej wieczerzy
pójdę za tobą na wieczny odpoczynek.
Sławomir, 05.05.2016 r.